Charakterystycznym przejawem tej choroby jest silne uzależnienie od alkoholu i utrata kontroli nad jego spożywaniem. W wyniku tego chory przyjmuje nadmierne ilości alkoholu w różnej postaci, który doprowadza do dezorganizacji jego życia osobistego, zawodowego i zdrowia. Nadmiar alkoholu w organizmie jest poważnym zagrożeniem mogącym doprowadzić do zatrucia alkoholowego, którego następstwem może być śmierć.
Jest to więc choroba niezwykle niebezpieczna i podstępna. Dopiero przerwanie alkoholizmu zastosowaniem odpowiedniej terapii wychodzenia z uzależnienia, może ocalić chorego.
Objawy alkoholizmu najczęściej rozpoznaje otoczenie chorego i to ono wywiera na niego wpływ, aby rozpoczął leczenie. W sytuacjach krytycznych, gdy chory mimo postępującej choroby stawia opór, rodzina na drodze sądowej wnioskuje o ubezwłasnowolnienie go w celu wysłania na leczenie przymusowe. Objawy choroby są dość charakterystyczne.
Alkoholik odczuwa silny przymus spożywania alkoholu, mimo iż zdaje sobie sprawę, że nie powinien tego robić. Odczuwa głód alkoholowy w momencie odstawienia alkoholu. Musi po niego sięgać, aby złagodzić odczuwane dolegliwości somatyczne wynikające z chwilowej abstynencji. Ponadto zauważa się, że alkoholik zwiększa ilości wypijanego alkoholu, aby osiągnąć upragniony stan upojenia.
Życie alkoholika zaczyna niewłaściwie funkcjonować, z uwagi na to, iż zaniedbuje on poszczególne sfery na rzecz alkoholu. Leczenie ma na celu przywrócenie stanu sprzed uzależnienia. Jest długim procesem, w którym uświadamia się choremu, iż alkohol jest szkodliwy dla jego życia.
Nawet po zakończeniu terapii odwykowej chory nie przestaje być alkoholikiem. Jest nim nadal. Alkoholik do końca życia musi zachować abstynencję alkoholową. To ona jest gwarancją utrzymania pozytywnych efektów terapii. Inaczej powróci do toksycznego uwikłania się w pętle swojej choroby, może to być spowodowane na przykład nawrotem choroby alkoholowej.
Alkoholik, który podjął terapię i zakończył ją jako osoba trzeźwa musi już do końca życia wystrzegać się alkoholu, ponieważ nawet miejsca, w których bywał kiedy pił mogą przyczynić się do nawrotu choroby.